Masz problem z zapraszaniem nowych osób do biznesu sieciowego i pomimo starań spotykasz się z kolejnymi odmowami? Czujesz się zdołowany i brakuje Ci chęci do dalszego działania?
A może bez problemu rekrutujesz, ale nie wiesz, jak zmotywować nowe osoby, żeby działały tak samo efektywnie, jak Ty?
Zaczynasz się zastanawiać, czy to ma sens, ale z drugiej strony…
Widzisz osoby, które budują zespoły po kilka tysięcy osób, dostają samochody w nagrodę za dobrą pracę i z miesiąca na miesiąc generują większe przychody z biznesu sieciowego.
W czym więc tkwi sekret, że jedni w biznesie sieciowym radzą sobie świetnie, a inni muszą zadowolić się jedynie okruszkami tego wielkiego tortu?
Tajemnica sukcesu najlepszych liderów biznesu sieciowego?
Przeanalizowałem sobie wiadomości, które dostaję coraz częściej i zauważyłem, że nagminnie powtarza się tam jedno pytanie:
“Konrad, co zrobić i jak skutecznie zacząć w biznesie sieciowym, żeby mieć konkretny rezultat?”.
Po długim namyśle postanowiłem zrobić coś, czego jeszcze nikt nie zrobił. Ujawniam swój model działania w marketingu sieciowym, który pomógł mi zbudować zespół kilkuset partnerów biznesowych i wraz z nimi wygenerować ponad 1 000 000 złotych obrotu w 2018 roku.
To 7-krokowy system, w którym wraz z moim zespołem pracujemy od kilku lat. Nie tylko pozwala on skutecznie pokonywać własne ograniczenia, ale i efektywnie rekrutować nowe osoby do swojego biznesu.
Dlaczego system w biznesie sieciowym jest tak ważny?
Najwięksi giganci tacy jak McDonald’s, KFC, Orlen, Ing, mBank, Pizza Hut, czy Żabka – mają rozbudowane sieci, które są prowadzone według ściśle określonych procedur. Nie działają jako osobne byty, w których są inne kolory, logo, czy standard obsługi klienta.
Spójrz jak działa McDonald’s. Każdy pracownik wie co ma robić, ile sekund bułka ma być w piekarniku, jak smażyć mięso itd. Proces przygotowywania każdej potrawy jest szczegółowo opisany w formie procedury, a lokale prowadzone według przemyślanego systemu. Bądźmy szczerzy, McDonald’s nie serwuje zdrowej kuchni i większość osób o tym wie. Jednak ludzie idą tam, bo wiedzą, że niezależnie, w którym mieście w Polsce się znajdują, to w McDonald’s zostaną tak samo dobrze i szybko obsłużeni.
System, który zaraz poznasz z powodzeniem zastosujesz niezależnie od tego, w której firmie działasz lub zdecydujesz się działać. Powstał on na bazie doświadczeń wielkich liderów w tej branży, którzy odnieśli spektakularne sukcesy.
Działanie “na czuja”, bez planu i konkretnego systemu jest prostą drogą do porażki w biznesie sieciowym
Bez systemu kręcisz się w kółko. Nie potrafisz skutecznie zapraszać, a jeśli uda Ci się wdrożyć nowe osoby, to nie wiesz, co z nimi począć. Jak ich wyszkolić i doprowadzić do świetnych wyników?
Partnerzy nie wiedzą co robić, a więc każdy działa „po swojemu”, co w ogóle nie przekłada się zarówno na ich, jak i Twoje rezultaty. Sfrustrowani tą sytuacją zaczną odchodzić w poszukiwaniu kogoś, kto będzie umiał ich poprowadzić.
Tak właśnie upadają wielkie marzenia o dużych zarobkach, dochodzie odnawialnym i wielkim biznesie sieciowym…
Ty za to dostajesz na tacy esencję najskuteczniejszych i wyselekcjonowanych strategii, abyś od razu działał skutecznie. Unikniesz błędów, które często popełniają początkujący i przekonasz się, że rekrutacja nowych osób może być czystą przyjemnością.
Najpierw Przygotowanie…
Krok 1: Podejmij prawdziwą decyzję o przyłączeniu
Zwróć uwagę, że napisałem “przyłączeniu”, a nie działaniu.
Wiele osób nakłada na siebie presję działania już od pierwszego momentu, co jest mocno ograniczające.
Dlatego ja polecam Ci zacząć od możliwie jak najszybszego zarejestrowania się w systemie wybranej przez Ciebie firmy. Tak, aby możliwie szybko postawić pierwszy krok, bez zbędnego zwlekania.
Przyłączenie się jeszcze nic nie oznacza, jak i do niczego Cię nie zobowiązuje. Rejestrujesz się po to, aby zobaczyć od środka, co firma ma do zaoferowania i czy rzeczywiście może Ci pomóc w osiągnięciu Twoich celów.
Pamiętam, kiedy sam wahałem się, czy wydać swoją pierwszą książkę o sprzedaży na Facebooku. Przez moją głowę przemknęło mnóstwo myśli, czy to na pewno wypali, czy faktycznie jestem odpowiednią osobą, aby o tym pisać itd.
Wreszcie zrobiłem ten pierwszy krok, czyli napisałem pierwsze zdanie, potem kolejne i następne. Po premierze okazało się, że to była jedna z najlepszych decyzji, bo książkę w wersji elektronicznej – ebook, pobrało już kilka tysięcy osób, a wiele z tego grona zdecydowało się zostać moimi partnerami biznesowymi.
To ma także wpływ na to, z jakąś skutecznością będziesz potem rekrutował kolejnych partnerów.
Jak mówić o biznesie, którego się osobiście nie sprawdziło? To właśnie często z tego wynikają najczęstsze zarzuty pod adresem biznesu sieciowego.
Gdyż kiedy ktoś zapyta Cię: “No dobrze, a czy Ty już tam działasz?” – co wtedy odpowiesz?
Wniosek do zapamiętania: Najważniejsza nie jest decyzja o działaniu, a przyłączeniu. Tylko poznając biznes, produkty i system od środka możesz postanowić, co dalej oraz odpowiedzieć sobie na najważniejsze pytanie: “Czy ten system i misja firmy do mnie przemawiają?”.
Krok 2: Zbuduj w sobie przekonanie
Tak jak w sprzedaży trudno sprzedaje się produkty, do których nie ma się przekonania, tak w biznesie sieciowym jest identycznie.
W firmie, w której działam, obrazujemy sobie to za pomocą mostu wiary.
Wyobraź sobie pięć filarów, które sprawiają, że most się nie zawali. Tym mostem jest oczywiście Twój biznes sieciowy, który rozwinie się tylko wtedy, gdy jego filary są naprawdę solidne:
5 filarów wspomnianego mostu:
- Wiara w siebie
- Przekonanie się do biznesu sieciowego
- Przekonanie do danej firmy
- Przekonanie do produktów
- Przekonanie do systemu działania
Ważne! Te fundamenty trzeba też zbudować u osoby, która wyraża chęć zostania Twoim partnerem biznesowym.
To konieczne, kiedy chcesz działać w modelu duplikacji, który (jeśli nie wiesz co to duplikacja, zapraszam do mojego artykułu o podstawach MLM) stanowi potężną siłę biznesu sieciowego i pozwala na osiąganie ponadprzeciętnych przychodów.
Dlatego powinno zależeć Ci na tym, aby osoby, które pozyskujesz jako partnerów biznesowych, również działały z podobną mocą, co Ty.
Ale do tego potrzebna jest im niezachwiana wiara w siebie oraz możliwości firmy i produktu. Inaczej nici ze skutecznego zapraszania, czy prezentacji produktu.
Być może kiedykolwiek rozmawiałeś z osobą, zwyczajnie kręci to, co robi na co dzień. Gdy mówiła o swoim biznesie, czy projekcie, to w jej głosie czułeś ekscytację i absolutne przekonanie do wartości produktu i firmy, z którą współpracuje.
Za takimi ludźmi podążają tłumy, bo bije od nich pasja. Taką osobą masz stać się najpierw Ty, a później Twoi partnerzy w biznesie sieciowym.
Jak wzmocnić swoje przekonanie do firmy i produktów?
Jeśli chcesz skutecznie realizować kolejne kroki z tego artykułu, musisz zbudować przekonanie do produktu. Nie da się tego zrobić inaczej niż przez ich osobiste używanie.
Warto podzielić się produktami z rodziną i znajomymi (bezpłatnie). Kiedy oznajmią, że to naprawdę działa i np. pozbyli się jakiejś dolegliwości, to nie tylko zyskujesz doskonały dowód na ich działanie, ale i wzmacniasz swoje przekonanie do danej firmy.
Poza tym, mama, ciocia, czy wujek mogą dodatkowo opowiedzieć innym członkom rodziny, że są zadowoleni oraz od kogo mają te produkty, a to dla Ciebie dobra reklama.
Na spotkaniu z kandydatem możesz potem przytoczyć historię kogoś ze swoich bliskich, jak to zmagał się z pewnym problemem, a dzięki produktom firmy X, w której działasz, udało mu się tego pozbyć.
Oczywiście to tylko przykład, bo produkty w biznesie sieciowym są różne i rozwiązują rozmaite problemy. Najważniejsze to wybrać takie, które Tobie odpowiadają najbardziej.
Wniosek do zapamiętania: Podstawą skutecznego działania w biznesie sieciowym jest wiara w siebie, biznes sieciowy, produkt, firmę i system pracy. Wtedy Twoje prezentacje są dla ludzi ekscytujące i wywołują pozytywne emocje, a to właśnie emocje są kluczem do tego, aby powiedzieli Ci “Tak”.
Działanie…
Krok 1: Wiecznie żywa lista kontaktów
Zdradzę Ci mój przepis na to, jak zbudować listę kontaktów, na której nigdy nie zabraknie Ci potencjalnych partnerów biznesowych.
Wiele osób praktykuje zasadę, żeby od razu po przyłączeniu do biznesu sieciowego przygotować listę kontaktów na przynajmniej 100 osób.
Jednak tu łatwo trafić na ścianę, bo o ile łatwo zapisać kilkanaście osób, tak już przy dwudziestej pojawia się problem i ciężko cokolwiek wymyślić. Wielu początkujących się zniechęca, a bądźmy szczerzy, bez listy ciężko robić dobrze biznes sieciowy.
Ja robię inaczej i Tobie też to polecam.
Każdego dnia w swoim notatniku lub notesie elektronicznym dopisuj 3 nowe osoby, z którymi np. się spotkałeś lub przypomniałeś sobie o ich istnieniu.
Tylko 3 osoby dziennie, a po pierwszych 30 dniach takiego działania na Twojej liście pojawi się 90 nowych osób. Po miesiącu będzie to już 180 osób i tak z miesiąca na miesiąc zbudujesz pokaźną bazę nowych kontaktów.
W ten sposób Twoja lista ciągle “żyje”, a liczba osób, z którymi możesz robić biznes, nigdy się nie skończy.
Aby pobrać kurs kliknij w przycisk poniżej.
Nie każdy, kto jest na liście, zostanie Twoim partnerem
To całkowicie normalne, że znajdą się osoby, które nie podejmą z Tobą współpracy. Mało tego, wcale nie będzie ich tak mało, dlatego kluczowe, aby Twoja lista ciągle rosła.
Żeby w miarę “wykruszania” się kolejnych osób, zastępowały je kolejne.
Wskazówka: Ja swoją listę prowadzę w bazie kontaktów w Excell i aplikacji do notatek Evernote i , którą Ci gorąco polecam. Działa zarówno na komputerach, jak i telefonach. Dzięki temu, nawet jeśli nie mam przy sobie papierowego notesu, a pojawi się ktoś, kogo mogę dopisać do listy, to wyciągam telefon, zapisuję i wracam do obowiązków.
Wniosek do zapamiętania: Nie każdy zechce robić z Tobą biznes. Twoja lista powinna więc ciągle żyć, dlatego każdego dnia dopisuj tam nowe osoby. Dzięki temu nigdy nie braknie Ci kontaktów do potencjalnych partnerów biznesowych.
Krok 2: Zapraszanie nowych osób – jak to robić skutecznie?
Jeden z najważniejszych kroków, bo skoro mamy listę, to czas na zaproszenie nowej osoby celem przedstawienia jej biznesu oraz możliwości.
Z góry uprzedzam, że wysyłanie spamerskich wiadomości na portalach społecznościowych daje zerową skuteczność. Podkopuje Twoją wiarygodność i profesjonalizm w oczach innych ludzi.
Skontaktuj się z tymi, z którymi nawiązałeś już jakąś relację. Wtedy nie tylko możesz odwołać się do bieżącej sytuacji takiej osoby, ale i ona chętniej przyjmie Twoje zaproszenie do rozmowy.
Jakie ma być idealne zaproszenie do biznesu?
„Sztuka zaproszenia to powiedzenie na tyle dużo, aby zachęcić osobę do spotkania, ale na tyle nie dużo, aby był niedosyt informacji.”
Takie, aby skutecznie zachęciło osobę do jego przyjęcia, ale i też nie zdradziło zbyt wielu szczegółów.
Najgorsze co możesz zrobić, to na etapie zaproszenia do rozmowy rozpocząć długi wywód i prezentację biznesu. Prawdopodobnie szybko wzbudzisz w drugiej osobie negatywne skojarzenia w związku z plotkami, które mogła już gdzieś słyszeć o biznesie sieciowym.
Dlatego przy zaproszeniu nie rozgaduj się, ale przedstaw kilka kluczowych korzyści i nakreśl temat rozmowy. Pamiętaj również, że im lepsza relacja z danym człowiekiem, tym mniejsze szanse, że odmówi.
Wystrzegaj się obiecywania gruszek na wierzbie. Zachęcić kogoś do spotkania rozdmuchanymi obietnicami jest łatwo, ale potem rodzi się problem, bo trzeba je spełnić. Dlatego korzyści, o których mówisz podczas zaproszenia, powinny być realne, a nie sztucznie napompowane.
Odradzam stosowanie sztuczek na zasadzie, że zapraszasz osobę na kawę, a potem ni z tego, ni z owego prezentujesz swój biznes. To mało eleganckie i wręcz nieuczciwe podejście. Po jakimś czasie nawet na zwykłą kawę się z Tobą nie umówią ze strachu, że zaczniesz im coś proponować.
Może się zdarzyć, że na spotkaniu ze znajomym, gdy będziecie rozmawiać o tym, czym się zajmujesz, wyniknie temat biznesu sieciowego. Wtedy, o ile będzie zainteresowany, możesz nieco opowiedzieć i dodać, że jeśli mu zależy na większej ilości szczegółów, to możecie umówić się na inny raz, bo dzisiaj wolisz się skupić na miłym spotkaniu.
To działa pozytywnie, bo pokazujesz, że priorytetowo traktujesz spotkanie z przyjacielem i poświęcenie mu czasu, a nie chcesz na siłę robić biznesu.
Wniosek do zapamiętania: Okazje będą nadarzały się często, ale od Ciebie zależy, jak je wykorzystasz. Doświadczenia nabiera się tylko z kolejnymi zaproszeniami. Nawet jeśli raz, czy drugi nie wyjdzie, nie załamuj się, ale próbuj dalej i pamiętaj, że najlepsi dochodzili do sukcesu dokładnie w taki sam sposób. Próbowali każdego dnia i nie załamywali się setkami porażek.
Krok 3: Prezentacja, której nikt się nie oprze
Jak zaprezentować biznes sieciowy, żeby zachęcić, a nie odstraszyć?
Lwia część osób na spotkaniu od razu przechodzi do rzeczy, zasypując drugą osobę różnymi możliwościami, które wynikają z działania w biznesie sieciowym.
Wyobraź sobie, jakbyś się poczuł, gdyby w sklepie podbiegł do Ciebie sprzedawca, nie zbadał Twoich potrzeb i namolnie proponował zakup tostera, mimo że przyszedłeś po pralkę.
To niekomfortowe i budzi negatywne skojarzenia, a pamiętaj, że spotkanie prezentacyjne absolutnie takowych wzbudzać nie może. Dlatego najlepszą strategią, jaką mogę Ci dać to… skup się na drugim człowieku.
Nawiąż z nim raport i relację, a przekonasz się, że sam Ci opowie o swoich przekonaniach, wątpliwościach, czy problemach. Ty z kolei na bieżąco reagujesz na to, co do Ciebie mówi i zadajesz dodatkowe pytania, które pogłębiają poznawanie tej konkretnej osoby.
Jakie to mogą być pytania?
- Dlaczego w ogóle zdecydowałeś się ze mną spotkać?
- Czym się obecnie zajmujesz?
- Co się wydarzyło w Twoim życiu, że podjąłeś tą pracę?
- Gdybyśmy się spotkali po roku od naszej współpracy, to po czym poznasz, że była to dobra decyzja?
Pamiętaj, że te pytania, to nie sztywny skrypt, który ma być przez Ciebie wypowiedziany bezdusznym tonem. One mają wynikać z kontekstu rozmowy, a nie, że niczym na kiepskim wywiadzie zadajesz kolejne pytania i bez ogródek przychodzisz do przedstawienia oferty.
Warto pokazać, że to nie biznes dla każdego. W ten sposób dajesz do zrozumienia, że nie współpracujesz z każdą osobą, ale tylko takimi, które faktycznie dobrze rokują. Tworzy się reguła niedostępności, a to mocno podbija wartość prezentowanego biznesu w oczach drugiej osoby.
Wykorzystaj narzędzia internetowe do lepszego poznania danego człowieka
Kiedy policja ma kogoś zatrzymać, to zawsze przeprowadza wstępne rozpoznanie. Podobnie możesz zrobić i Ty, ale nie musisz nikogo śledzić 🙂
Żyjemy w erze cyfrowej, a ja sam zajmuję się pozyskiwaniem nowych partnerów do biznesu sieciowego poprzez social media.
Media społecznościowe to nie są tylko śmieszne kotki i filmiki. To cenne źródło wiedzy, które możesz z powodzeniem wykorzystać do lepszego poznania swoich potencjalnych rozmówców.
Oczywiście nie każdy aktywnie prowadzi swój profil na Facebooku, czy LinkedIn, jednak jest sporo osób, które to robią.
Zatem jeśli kogoś zapraszasz na spotkanie, to możesz wejść na te profile i sprawdzić, gdzie ta osoba pracuje, czym się interesuje albo czy mają jakieś zwierzątko domowe.
Wtedy już od początku spotkania możesz poruszyć jakiś luźny temat, który przełamie pierwsze lody i zbuduje między wami nić relacji, np.: “Widziałem, że na swoim profilu opublikowałeś zdjęcie pieska, jaka to rasa?”.
To oczywiście przykład, ale chcę Ci pokazać, jak wiele narzędzi masz pod ręką.
Wniosek do zapamiętania: Pamiętaj, aby wykorzystywać w pełni to, co masz dostępne za darmo w sieci. Każdy z nas wewnętrznie pragnie zainteresowania – takiego zwyczajnego wysłuchania i rozmowy. Kiedy okazujesz to drugiej osobie, to budujesz relacje, a relacje budują biznes.
Krok 4: Follow Up i zamknięcie – kolejne spotkanie, robicie obiekcji i wymówek?
Nawet najlepiej przeprowadzona prezentacja nie gwarantuje, że druga osoba od razu powie nam “Tak”.
Zazwyczaj usłyszysz “Zastanowię się” i wtedy z kolei należy ocenić, czy jest to klasyczna wymówka, czy też obiekcja wynikająca z tego, że nie zbudowałeś wystarczającej wartości i dałeś za mało informacji.
Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest pokazanie kolejnych korzyści i argumentów przemawiających za danym biznesem. Wielu początkujących w biznesie sieciowym chce koniecznie zrekrutować już na pierwszym spotkaniu, a zazwyczaj jest to ciężkie do zrobienia.
Jeśli ktoś prosi Cię o czas do namysłu, to warto zadać dodatkowe pytania, czy może chciałaby się czegoś jeszcze dowiedzieć? Może czegoś nie zrozumiała?
Jeśli w Twojej firmie biznesu sieciowego masz narzędzia (a każda dobra firma powinna Ci takie dostarczyć), to wykorzystaj je w procesie Follow Up. Profesjonalnie przygotowane prezentacje i graficznie przedstawiony system działania firmy zdziałają więcej niż najlepsza prezentacja słowna. Nie bez powodu powstało powiedzenie, że obraz jest wart więcej niż tysiąc słów.
Pamiętaj, aby podczas rozmowy cały czas śledzić ewentualne obiekcje kandydata i na każdą z nich dawać narzędzie, które pomoże ją rozbić.
W przypadku klasycznych wymówek nie jesteś w stanie nic zrobić, bo po przedstawieniu przez Ciebie konkretnego argumentu, kandydat zawsze znajdzie kolejną wymówkę.
Co w sytuacji, kiedy mimo największych starań nie uda Ci się sfinalizować? Nic.
Po prostu działasz dalej, bo na pewne rzeczy nie jesteś w stanie nic poradzić. Absolutnie odradzam nagabywanie i zasypywanie takiej osoby kolejnymi pytaniami, czy propozycjami.
Wpisz ją na listę rezerwową i pamiętaj, aby dalej utrzymywać relację. Być może kiedyś coś się zmieni i wyrazi chęć przystąpienia do biznesu sieciowego.
W poprzednim miesiącu napisała do mnie znajoma, z którą spotkałem się dwa razy (pierwsze spotkanie + follow up) 3 lata temu!
Okazało się. że jej mama potrzebowała akurat kilku produktów od firmy, z którą współpracuję i chciała je kupić taniej przez sklep internetowy.
Zatem warto robić spotkania i poprawiać przy pomocy follow up, bo to też buduje relację, która procentuje nawet kilka lat później.
Wniosek do zapamiętania: Podczas spotkania analizuj, czy Twój kandydat ma wymówki, czy obiekcje. W przypadku obiekcji podawaj konkretne argumenty oraz narzędzia od firmy, które pomogą je rozbijać.
Krok 5: Duplikacja – wdróż nową osobę w system pracy
W naszym biznesie obowiązuje zasada:
„Nie jest dobre to co jest dobre,
tylko to jest dobre,
co jest dobre i możliwe do zduplikowania.”
Wydaje się, że kiedy skutecznie zaprosisz osobę, ona dołączy do wybranego biznesu sieciowego, to Twoja praca się kończy.
Tymczasem tak naprawdę cała przygoda dopiero się zaczyna. Od tego, jakim Ty jesteś liderem i przewodnikiem dla tych osób, zależy czy osiągną wyniki, co w efekcie przełoży się również na Twój sukces.
Obserwując, jak niektórzy działają w branży, wyraźnie widzę, że zdecydowana większość porażek w MLM bierze się z tego, że nowi klubowicze zostają pozostawieni samym sobie.
Brak wystarczającego wsparcia od osób, które wprowadziły ich do biznesu sprawia, że nie mają konkretnego systemu pracy, który pomoże im odnieść sukces.
Często więc decydują się na podejmowanie chaotycznych działań. Niestety te, zamiast budować ich biznes sieciowy, torpedują cały wysiłek.
A jeśli jeszcze nie dołączyłeś się do branży biznesu sieciowego, to pamiętaj, żeby wybrać lidera, który ma opanowany cały warsztat pracy zarówno online, jak i offline.
Wniosek do zapamiętania: Musisz powtarzać kroki od 1 do 7 dla każdego nowego członka Twojej organizacji. Bo wspomniana wcześniej duplikacja zdziała na Twoją oraz ich korzyść. Jednak nic się nie stanie, jeśli nie zbudujesz w nich przekonania, poczucia sensu tej pracy i nie nauczysz ich wprowadzania nowych osób.
Systematyczność i niezłomność
Tak, jak przedsiębiorcy cierpliwie budują swoje firmy i znoszą kolejne porażki, tak i Ty również musisz być przygotowany, że nie wszystko Ci wyjdzie od razu.
Jednak teraz masz już przewagę nad innymi. Dostałeś sprawdzony system pracy, który pokazuje Ci krok po kroku co zrobić, aby odnieść sukces w biznesie sieciowym.
Przypomnijmy jeszcze najważniejsze założenia systemu:
- Podejmij prawdziwą decyzję o przyłączeniu
- Zbuduj swoje przekonanie
- Buduj listę kontaktów
- Skuteczne zapraszaj nowe osoby
- Prezentacja, której nikt się nie oprze
- Follow Up i Zamknięcie
- Duplikacja – wdroż nową osobę w system
Jeśli miałbym dać Ci absolutnie najlepszą radę i wniosek z tego artykułu, to brzmiałby on tak:
Kiedy podejmiesz prawdziwą decyzję, zbudujesz swoje przekonanie i ugruntujesz swój most wiary, to Twoim najważniejszym zadaniem jest powtarzać czynności od kroku 3 do kroku 7 i uczyć nowe osoby w Twoim zespole tych kroków.
Jak długo? Tak długo, aż osiągniesz swój wymarzony sukces!
Solidnego biznesu sieciowego nie zbudujesz z dnia na dzień. To seria małych kroków, które powtarzane odpowiednio długo dają ogromne efekty w postaci nowych partnerów, dobrych zarobków i dochodu pasywnego.
Jest jednak jedno ale…
Te wszystkie kroki pokazują swoją ogromną moc dopiero w działaniu. Kiedy czytamy pewne informacje, to często wydają się nam banalne. Zakładamy, że to nie może być aż tak proste. Ignorujemy wskazówki doświadczonych osób, robimy po swojemu, a później dziwimy się, że brak nam sukcesów.
Zrób ten biznes prawidłowo – według systemu 7-kroków, a zdziwisz się, jak szybko pojawią się wyniki, a przychód z biznesu sieciowego na Twoim koncie rośnie z miesiąca na miesiąc.
„Wolę 1% wysiłku 100 osób, niż 100% pracy własnej.” ~ J.Paul Getty
Pracuj mądrze, a nie ciężko. Biznes Sieciowy to biznes, gdzie bardzo duża grupa ludzi robi bardzo niewiele.
Obecnie kluczem do budowania efektywnego biznesu sieciowego są Social Media i Internet. Naucz się wykorzystywać te narzędzia prawidłowo, a zobaczysz, że budowanie biznesu i rekrutowanie kolejnych partnerów jeszcze nigdy nie było takie łatwe.
To jeden z najsilniejszych i najskuteczniejszych trendów, więc zwyczajną głupotą byłoby go lekceważyć i nie wykorzystać.
Aby pobrać kurs kliknij w przycisk poniżej.
Jeśli tu dotarłeś, to znaczy, że naprawdę Ci zależy – zamiast szukać wymówek, chcesz działać. Dzięki wielkie za Twój czas i mam niesamowicie ważną prośbę.
Włożyłem w ten artykuł mnóstwo serca i czasu, abyś wyniósł z niego najwyższą wartość. Będę Ci ogromnie wdzięczny, jeśli udostępnisz go u siebie na Facebooku, żeby jak najwięcej osób mogło go zobaczyć.
Znasz osoby, które chcą coś zmienić w swoim życiu albo zastanawiają się, czy biznes sieciowy jest w porządku?
A może chcesz, aby ludzie mocniej otworzyli się na to, co robisz, ale nie wiesz, jak im wytłumaczyć, czym dokładnie jest biznes sieciowy?
Koniecznie wyślij im link do tego tekstu (np. na messenger), bo na pewno zwiększy ich świadomość i przy okazji ułatwi Ci pozyskiwanie nowych kontaktów.
Z góry bardzo dziękuję i kłaniam się w pas za Twoją pomoc ????
Pozdrawiam,
Konrad!